Pierwsza sesja w 2019
Dzień dobry!
W styczniu na dobre rozpoczęcie roku zorganizowałam na Facebook'u rozdanie. Miałam ochotę sprawić komuś przyjemność sesją zdjęciową, że aż wylosowałam dwie osoby, które sesję wygrały.
Pierwsze z nich odbyła się dosyć niedawno i była dziewczęcą, wiosenną sesją w jednym z najbardziej urokliwych miejsc Kwidzyna.
Z Olą, bo tak ma na imię pierwsza zwyciężczyni, udałyśmy się w przeurocze Górki, w których znajduje się XVIII-wieczny Dwór. Swoją drogą wiele razy miałam okazję fotografować w tamtym miejscu. Oto kilka ujęć:
Teraz niestety nie mogłyśmy wejść na dwór, ponieważ został zamontowany tam alarm, o czym przekonałam się podczas ostatniej sesji ;), ale nie zrezygnowałyśmy z niego całkowicie. Musiał zostać pokazany chociaż w tle.
W kilku ujęciach pomagał też mój Tata, który dzielnie towarzyszył nam całą sesję :)
Bardzo miło będę wspominać te spotkanie, ponieważ było naprawdę sympatycznie.
W styczniu na dobre rozpoczęcie roku zorganizowałam na Facebook'u rozdanie. Miałam ochotę sprawić komuś przyjemność sesją zdjęciową, że aż wylosowałam dwie osoby, które sesję wygrały.
Pierwsze z nich odbyła się dosyć niedawno i była dziewczęcą, wiosenną sesją w jednym z najbardziej urokliwych miejsc Kwidzyna.
Z Olą, bo tak ma na imię pierwsza zwyciężczyni, udałyśmy się w przeurocze Górki, w których znajduje się XVIII-wieczny Dwór. Swoją drogą wiele razy miałam okazję fotografować w tamtym miejscu. Oto kilka ujęć:
Teraz niestety nie mogłyśmy wejść na dwór, ponieważ został zamontowany tam alarm, o czym przekonałam się podczas ostatniej sesji ;), ale nie zrezygnowałyśmy z niego całkowicie. Musiał zostać pokazany chociaż w tle.
W kilku ujęciach pomagał też mój Tata, który dzielnie towarzyszył nam całą sesję :)
Bardzo miło będę wspominać te spotkanie, ponieważ było naprawdę sympatycznie.
Komentarze
Prześlij komentarz